To człowiek jest powodem korków!

Sprawa jest prosta, powodem wszystkich korków jesteśmy my kierowcy. Gdyż jesteśmy po prostu za głupi na świadome prowadzenie pojazdów, ale na tyle mądrzy, iż umiemy je ruszyć z miejsca.

2 komentarze

  1. S.Wojnowski pisze:

    Kazdy człowiek wybiera najkrotsza droge do celu , a ze dla wielu cel to srodek miasta, konczy sie na korkach.
    Prawda jest niestety taka, ze jest za wiele samochodow, kierowcow i za mało drog … Im szybciej przestrzen miejska zostanie wyłoczona dla samochodow tym lepiej. Rower jest znacznie lepszym pojazdem w miescie … niektorzy nawet maja szczescie miec dostep do metra …

    Pozdrawiam
    S.Wojnowski

    • Z zawodowego punktu widzenia, nie zgodzę się z twierdzeniem iż celem podróży jest środek miasta. Bo to mało precyzyjna lokalizacja, bo w Krakowie środkiem takiego miasta może być Rynek Główny, gdzie raczej niema aż tak dużego zakładu pracy. A może chodzi o środek ciężkości miasta (fizyczny środek jego granic), co w Krakowie wypada z ogródkach działkowych w rejonie skrzyżowania al. Pokoju x Lema.

      Raczej stwierdziłbym, iż raczej wszyscy poruszają się do śródmieścia funkcjonalnego danego miasta.

      Inna sprawa jest tak, iż korki powstają nie z winy iż wszyscy jadą do centrum miasta, ale przez centrum miasta – najczęściej brakuje sensownych tras obwodowych.

      Temu też dla mnie, głównym środkiem lokomocji jest transport zbiorowy (raczej autobusy niż tramwaje) oraz właśnie rower.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *