Boom De Ah Dah!
Reklamy, a dokładniej blok reklamowy to jedna mała rzecz która zawsze nas denerwuje gdy coś oglądamy w telewizji. Zawsze jak się zaczyna kolejny blok reklamowy to mamy przymusową kilku minutową przerwę reklamową. Co prawda czasem się przydaje, gdyż spokojnie można sobie skoczyć do kuchni czy do łazienki. I w sumie przy takiej symbiozie dało by się jakoś przeżyć gdyby nie fakt iż bloki reklamowe są niemiłosiernie dłubie (furtka w polskim prawie pozwala puszczać reklamy bez końca) oraz spoty największych kampanii (najczęściej puszczanych) są po prostu głupie (np reklama Pura z 1 gr) albo szybko się nudzą. Ale i w tym ogromie ofert zdarzają się perełki które z przyjemnością ogląda się kolejny raz. Ja właśnie ostatnio trafiłem na taką perełkę, na dodatek reklama tak mi się podoba oraz ciągle chodzi za mną. Temu też zażądam na swoim blogu pierwszy blog reklamowy, co będzie reklamą zobaczcie sami to tylko 60 sekundowy spot.
Co nie że reklama jest świetna. Takie reklamy mógł bym oglądać beż końca (a jak by mi jeszcze za oglądanie takich reklam płacili 🙂 )
Aktualizacja:
W roku 2009 stacja Discovery wypuściła drugą część spotu, a dokładniej wydłużoną wersje z nowymi scenami:
Aż chce się żyć 🙂
Świetna reklama, szkoda że takich „rodzynków” jest bardzo mało.
To zależy co się rozumie przez „rodzynka”? Np mi się jeszcze podoba „serialowa” reklama Tesco.